Dane cyfrowe: dlaczego zbieranie ma znaczenie

Autor: Judy Howell
Data Utworzenia: 26 Lipiec 2021
Data Aktualizacji: 21 Czerwiec 2024
Anonim
"3 najsłabsze ogniwa Twojej analizy danych i o tym, jak je wzmocnić"
Wideo: "3 najsłabsze ogniwa Twojej analizy danych i o tym, jak je wzmocnić"

Zawartość


Na wynos:

Istnieją ograniczenia dotyczące ilości informacji, jakie organy ścigania i rząd mogą zebrać na Twój temat. Niestety ograniczenia dla prywatnych firm są znacznie mniej rygorystyczne.

W czerwcu 2012 r. Federalna Komisja Handlu oszacowała karę w wysokości 800 000 USD przeciwko Spokeo, podmiotowi gromadzącemu dane. FTC powiedział, że Spokeo „naruszył ustawę o uczciwej sprawozdawczości kredytowej, wprowadzając na rynek swoje profile konsumentów, nie upewniając się, że będą one wykorzystywane do celów prawnych, nie zapewniając ich dokładności i zaniedbując informowanie konsumentów o swoich obowiązkach wynikających z prawa federalnego”.

Spokeo zgodził się załatwić sprawę bez przyznania się do winy, a w oświadczeniu na blogu firmy przedstawił zmiany, które wprowadza, aby poprawić przejrzystość i jasność dla swoich konsumentów.

Jest to pierwszy przypadek, w którym FTC zaangażowało się w zbieranie informacji dla konsumentów i ich sprzedaż zainteresowanym stronom - ale może nie być to ostatni przypadek. Powinno to skłonić nas do skupienia się na ilości informacji dostępnych na temat każdego z nas za pośrednictwem Internetu i innych źródeł oraz na sposobach ich wykorzystania. (Uzyskaj dodatkowe informacje w części Co powinieneś wiedzieć o swojej prywatności online.)

Co tam o tobie

Od lat działy zasobów ludzkich prowadzą poszukiwania potencjalnych pracowników w ramach procesu weryfikacji. Mimo to zajęło trochę czasu, aby odwieść studentów od pozostawienia tych zdjęć od przerwy wiosennej (a niektórzy nadal tego nie rozumieją).

Ale przynajmniej przy pomocy i tym, co wpędza ludzi w kłopoty, są ich niedoinformowane posty. Wielu użytkowników nie rozumie, że istnieje wiele informacji o nas dostępnych w formacie cyfrowym - rejestry publiczne, zakup kart debetowych / kredytowych, pożyczki samochodowe, rejestry pojazdów, rejestry sądowe, artykuły w gazetach, posty internetowe i wiele więcej - to wszystko dostępne dla osób, które chcą je kupić, wyszukać lub ukraść.

Co gorsza, gdy dostępnych jest wiele informacji i podejmowane są automatyczne próby konsolidacji, jest dużo miejsca na błędy. Oznacza to, że niektóre dane o Tobie mogły zostać wprowadzone nieprawidłowo na początku lub konsolidacja mogła być błędna.

Oto przykład: Mój dobry przyjaciel wychował się w mieszkaniu w Nowym Jorku, w którym mieszkała także inna rodzina o tym samym nazwisku. Takie zdarzenie jest dokładnie niezwykłe, ale niezwykłe było to, że oba zestawy rodziców miały takie same imiona i że w obu rodzinach były dzieci o tych samych imionach. Wiele lat później mój przyjaciel został odrzucony na hipotekę z powodu złych kredytów. Kiedy zapytał dalej, stwierdził, że był mylony z facetem o tym samym nazwisku, który dorastał w tym samym domu.

Kiedy pojawił się Spokeo, szukałem siebie i kilku przyjaciół, aby sprawdzić dokładność list. W tym czasie możesz uzyskać znacznie więcej informacji za darmo. Odkryłem, że było dla mnie pięć zapisów zamiast jednego, a niektóre z nich zawierały rażące błędy; jeden miał mnie o 20 lat starszy ode mnie; inny poślubił mnie z córką; inny miał moją żonę jako mieszkankę domu. Ponadto w moim domu i nieruchomości istniały sprzeczne wartości. Na listach moich znajomych były podobne błędy. Jeśli odzwierciedla to dane gromadzone na nasz temat, oznacza to, że nasze dane mogą nie tylko być sprzedawane innym stronom, ale dane te mogą nawet nie być dokładne, a nawet mogą odzwierciedlać nas w złym świetle.

Ograniczenia dotyczące gromadzenia danych osobowych

Zgodnie z Konstytucją Stanów Zjednoczonych oraz różnymi ustawami federalnymi i stanowymi istnieją ograniczenia dotyczące ilości informacji, jakie organy ścigania i inne agencje rządowe mogą zebrać na osobach bez nakazów i prawdopodobnej przyczyny. Chociaż przepisy te zostały poluzowane w wieku po 9/11, nadal istnieją i są wykonalne w sądzie.

Jak zauważył Robert O'Harrow, dziennikarz z Washington Post w swojej książce z 2006 r. Zatytułowanej „No Place To Hide”, firmy pozarządowe nie napotykają tego ograniczenia, a wiele firm powstało, aby zebrać niewiarygodnie duże ilości danych na temat osoby fizyczne i firmy, a następnie sprzedają te informacje rządowi i / lub firmom prywatnym.

W ostatnich latach kilka dużych firm, w tym Acxiom i ChoicePoint, znalazło się pod ostrzałem. Mimo to nadal istnieją w dużej mierze poza naszym radarem.

Pa pa pa prywatność

Co zatem zrobić z tym względnym brakiem prywatności? Według fizyka i pisarza science fiction Davida Brina w jego książce z 1999 r. „Przezroczyste społeczeństwo: czy technologia zmusi nas do wyboru między prywatnością a wolnością?”, Po prostu przyzwyczajamy się do tego. Ale mówi również, że powinniśmy wymagać, aby wiedzieć, kto ma nasze informacje i co z nimi robią. Innymi słowy, gdy ludzie nas obserwują, obserwujemy ich.

Niezależnie od tego, czy zdecydujesz się na jego podejście, czy nie, ważne jest, aby wiedzieć, jakie informacje są gromadzone na Twój temat i kontrolować ich gromadzenie, gdy tylko możesz. Jak dotąd przepisy, które powinny obowiązywać w celu ochrony nas przed nadużywaniem tych danych, pozostają w tyle. W dzisiejszych czasach dane - i coraz bardziej osobiste - są ważnym towarem. Oznacza to, że wszyscy musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby go chronić - i nas samych - przed tym, kto może słuchać.