Zawartość
Pierwsze zdjęcie przedstawia tradera na parkiecie nowojorskiej giełdy papierów wartościowych (NYSE). Drugie zdjęcie to jedno z centrów danych dla NYSE w New Jersey. NYSE działało w oparciu o to, co działo się między grupą starych handlarzy papierami na parkiecie giełdowym, wszyscy oni krzyczeli i krzyczeli, aby uzyskać najlepszą cenę dla swoich klientów. Rozmawiali o setkach ludzi stojących na podłodze, machających rękami w wykopie, krzyczących na siebie. I faktycznie zadziałało. Cóż, w pewnym sensie.
W pewnym sensie nadal zarządzamy centrami danych, takimi jak ten stary model NYSE. Tak, mamy narzędzia do monitorowania, ale jeśli narzędzie opiera się na gromadzeniu danych, gdy coś jest zepsute, opiera się na tym starym modelu typu „napraw i napraw”. Mogło to zadziałać, gdy centra danych były mniej złożone, ale jak człowiek może nadążyć, gdy mówimy o dziesiątkach ograniczeń w setkach (lub tysiącach) hiperwizorów lub kontenerów?
Człowiek nie nadąża. To jest poza ludzką skalą.
Właściwie nie powinniśmy. Handel algorytmiczny analizuje dziesiątki zmiennych w czasie rzeczywistym i podejmuje decyzje na podstawie - jak się domyślacie - podaży i popytu. Handlowcy używający tych algorytmów łączą informatykę ze zrozumieniem podaży i popytu.
Pytanie brzmi: dlaczego nie możemy zastosować tej samej koncepcji w centrum danych?
System oparty na zapotrzebowaniu pozwala inżynierom wrócić do rozwiązań inżynieryjnych dla Twojej firmy, zamiast walczyć z pożarami i reagować na alerty. Myślę, że rozwiązanie bardziej przypomina autopilota w samolocie. Wyobraź sobie, że autopilot eksperymentował z niszczeniem rzeczy, dopóki nie znalazł właściwego rozwiązania - nie jest to świetny lot, jeśli jesteś w tym samolocie. Zamiast tego koncepcja autopilota jest bardziej taka, która uwzględnia wszystkie zmienne i zarządza stanem idealnym w czasie rzeczywistym. Brzmi całkiem nieźle, prawda? Bardzo polecam ten artykuł na temat koncepcji.
Paralela w centrum danych polega na tym, że jest to przejście od zwykłego monitorowania do faktycznego kontrolowanie infrastruktury. Pilot linii lotniczych nie może monitorować wszystkiego - tak działa system. Porzucając kontrolę nad technologią, system może stać się znacznie potężniejszy.
Podsumowanie
Co obejmowaliśmy?
- Podaż i popyt to najbardziej podstawowa koncepcja ekonomiczna. To działa.
- Możemy uczyć się od ekonomistów poprzez zastosowanie podaży / popytu do naszych centrów danych.
- Problem polega na tym, że centra danych są zbyt skomplikowane i istnieje zbyt wiele kompromisów, aby człowiek mógł skutecznie zarządzać.
- Prowadzi to do modelu break / fix, który wciąż obserwujemy w wielu centrach danych.
- Otrzymujemy to, co najlepsze z obu światów, łącząc zrozumienie zarządzania opartego na popycie z narzędziem, które jest proaktywne w zrozumieniu kompromisów.
Jeśli jesteś administratorem systemu, mamy nadzieję, że ten widok wysokiego poziomu da ci trochę do myślenia. W pewnym sensie jest to prosta koncepcja, ale przenosi się na sedno tego, co sysadmini robią na co dzień. Przede wszystkim sugeruje, że o wiele więcej jest możliwych.