Czy istnieje zaufanie między działami korporacyjnymi a działami IT?

Autor: Eugene Taylor
Data Utworzenia: 12 Sierpień 2021
Data Aktualizacji: 1 Lipiec 2024
Anonim
Na ile Korea Północna naprawdę się izoluje (Dział Zagraniczny Podcast#089)
Wideo: Na ile Korea Północna naprawdę się izoluje (Dział Zagraniczny Podcast#089)

Zawartość


Źródło: Rawpixelimages / Dreamstime.com

Na wynos:

Firmy i działy IT nie zawsze widzą oko w oko, ale istnieją pewne sposoby na przywrócenie zaufania.

Zapytaj dowolnego specjalistę IT: użytkownicy i kierownictwo uważają dział IT za „zespół niemożliwy do zrobienia”. Byłem tego świadkiem wiele razy. Na przykład: lider projektu, wierząc, że istnieje postawa „nie da się zrobić”, nie angażuje pracowników działu IT do czasu, gdy projekt jest prawie ukończony. Gdy zaangażowany jest zespół ds. Bezpieczeństwa, uniemożliwiają kontynuację projektu, dopóki nie upewnią się, że komponenty cyfrowe nie stanowią zagrożenia dla firmy. Jest to ruch, który, choć ma dobre intencje, nigdy nie pasuje do wyższej kadry kierowniczej.

Brian Honan, niezależny ekspert ds. Bezpieczeństwa i założyciel BH Consulting, niedawno napisał o tym w poście: „Jak zbudować zaufanie między biznesem a IT”. Zadałem mu kilka pytań, w jaki sposób można poprawić relacje między zarządem firmy a działem IT. Honan powiedział: „Aby zwalczyć brak zaufania, zespół ds. Bezpieczeństwa musi być bardziej proaktywny w swojej pracy z firmą. Bezpieczeństwo nie powinno powstrzymywać firmy od pracy lub opracowywania nowych inicjatyw, bezpieczeństwo powinno umożliwić firmie osiągnięcie jej celów, ale w bezpieczny sposób ”.

Tutaj dobrze przyjrzyj się niektórym sposobom, w jakie działy korporacyjne i informatyczne mogą nauczyć się, jak ponownie się dogadać.

Komunikacja prowadzi do zaufania

Budowanie zaufania wymaga dobrej komunikacji. Wydaje się to dość proste, ale problem polega na tym, że liderzy biznesu postrzegają bezpieczeństwo IT jako trochę uciążliwe. Jasne, to ważne, ale jest też niewygodne i drogie. W jaki sposób dział IT staje się bardziej proaktywny? Honan uważa, że ​​zaufanie pojawi się tylko wtedy, gdy podjęte zostaną wspólne wysiłki w celu poprawy komunikacji międzyresortowej. To jest pierwszy krok.

„Regularne spotkania z kierownictwem wyższego szczebla w innych działach, aby zobaczyć, jakie są ich wyzwania, mogą pozwolić działowi IT zidentyfikować sposoby sprostania tym wyzwaniom, a jednocześnie zyskać sojusznika w sali konferencyjnej” - powiedział Honan.

Przykładem zasugerowanym przez Honan może być sposób, w jaki dyskusja z szefem sprzedaży może uwypuklić wyzwania, jakie jej zespół ma w dostępie do systemów zarządzania klientami. Jeśli w wyniku tych informacji dział IT może proaktywnie określić bezpieczny sposób, aby umożliwić zespołowi sprzedaży to, może to pozytywnie wpłynąć na wyniki finansowe firmy i pomóc zwiększyć zaufanie.

Pozbądź się negatywnego postrzegania

Pozbycie się piętna „niemożliwego do zrobienia” może znacznie przyczynić się do budowania zaufania.

„Pracownicy ochrony muszą częściej angażować swoich rówieśników. Może to być pójście na obiad lub kawę z kolegą, dyskusja na temat tego, jak wygląda ich dzień pracy i jakie mogą mieć wyzwania” - powiedział Honan.

Pozwala to pracownikowi działu bezpieczeństwa zidentyfikować potencjalne miejsca, w których dział IT może pomóc usprawnić procesy biznesowe, jednocześnie zapewniając im bezpieczeństwo. Honan podał przykład, w którym pomógł klientowi to zrobić, ale z wyjątkowym zwrotem akcji.

„Pracowałem z klientem, gdzie w porze lunchu przeprowadziliśmy szereg warsztatów, zapewniając pracownikom informacje o tym, jak zapewnić dzieciom bezpieczeństwo w Internecie” - powiedział Honan. „Oprócz uczenia się, jak chronić swoje dzieci, personel zaczął stosować te same zasady w pracy”.

Honan powiedział, że dodatkową korzyścią było zaangażowanie pracowników klientów - pracownicy zaczęli odwiedzać dział IT, prosząc pracowników ochrony o porady dotyczące ich komputerów w domu i pracy - kolejny znak zwiększonego zaufania.

Przestań używać Geek-Speak

Kolejną przeszkodą, o której wspominał Honan, było zachęcenie personelu IT do używania znanych terminów i unikania akronimów, żargonu i innych „geeków”. Zapytałem Honana, jak można prowadzić dyskusje techniczne za pomocą nietechnicznego języka.

„Użyj analogii” - powiedział Honan. „Mogą pomóc wyjaśnić skomplikowane sytuacje techniczne osobom nietechnicznym. Na przykład, gdy myślimy o hamowaniu w samochodzie, myślimy, że są w stanie zatrzymać samochód. To prawda, ale jeśli spojrzymy na to z innej perspektywy, hamuje samochód pomaga jechać szybko. Gdyby nie było hamulców w samochodzie, musielibyśmy jechać bardzo powoli i ostrożnie, aby uniknąć przeszkód i wypadków. To samo powinno dotyczyć bezpieczeństwa. Bezpieczeństwo nie powinno zatrzymywać firmy, ale umożliwiać jej rozwój szybciej i bezpieczniej ”.

Innym sposobem komunikacji jest ryzyko. Ludzie biznesu rozumieją ryzyko i co to oznacza, więc komunikacja w tych kategoriach pomaga. (Naucz się mówić maniaka w 10 akronimach technicznych, które musisz znać.)

Przestań płakać wilku

Korporacja ma na swoim koncie więcej niż tylko problemy informatyczne, takie jak ciągły sukces firmy. Oznacza to, że firma patrzy na problemy w odniesieniu do dolnej linii, jakie działania są potrzebne i, szczerze mówiąc, czy warto się tym przejmować, czy nie.

„Jeśli biegniemy do kierownictwa wyższego szczebla, twierdząc, że każde zagrożenie i problem jest najwyższym priorytetem, szybko będziemy postrzegani jako chłopiec, który cały czas płakał wilka”.

Honan podkreślił, że najlepszym sposobem prezentacji informacji jest ryzyko, które zostanie zrozumiane przez kierownictwo firmy.