Dlaczego w debacie na temat prywatności nie ma zwycięzców?

Autor: Judy Howell
Data Utworzenia: 2 Lipiec 2021
Data Aktualizacji: 7 Móc 2024
Anonim
Dlaczego w debacie na temat prywatności nie ma zwycięzców? - Technologia
Dlaczego w debacie na temat prywatności nie ma zwycięzców? - Technologia


Na wynos:

Prywatność dla nas samych, ale nie dla innych, nie ma sensu, ale to nie powstrzymuje nas przed tym.

Kamery bezpieczeństwa i smartfony sprawiły, że lot bombowców z Bostonu dobiegł końca znacznie wcześniej niż byłoby to możliwe, gdybyśmy nie mieli takich urządzeń do nadzoru. I chociaż często potępiamy inwigilację w życiu publicznym, nikt nie narzekał. Nie miało to miejsca, gdy po raz pierwszy zaczęto wdrażać kamery do monitorowania naruszeń ruchu, rejestrowania działalności biznesowej lub innych aspektów bezpieczeństwa publicznego. Obywatele byli zaniepokojeni zbyt dużym zasięgiem rządu oraz zdolnością organów ścigania i innych agencji do śledzenia każdego miejsca pobytu i działań, niezależnie od tego, czy w grę wchodziły wykroczenia prawne. Ta obawa nasiliła się po 11 września, kiedy dowiedzieliśmy się o „podsłuchach bez gwarancji”, otrzymaliśmy raporty o filtrowaniu przez amerykańską Agencję Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) i komunikacji komórkowej pod kątem możliwej działalności terrorystycznej oraz dowiedzieliśmy się o innych włamaniach, które wcześniej były poza zakresem organów ścigania, ale nagle zezwolono im na mocy Patriot Act. (Przeczytaj więcej o tym, jak technologia wpłynęła na prywatność w Technology: Privacys Latest Casualty?)

Teraz, wraz z nadchodzącym nadejściem nowych środków, takich jak drony dozorujące organy ścigania, zostali zmuszeni do opanowania nowego stylu życia, w którym nie ma prywatności, przynajmniej w miejscach publicznych i, być może, w prywatnych , również w pomieszczeniach.

Benjamin Franklin powiedział kiedyś: „Ci, którzy chcą porzucić wolność w celu uzyskania bezpieczeństwa, nie będą mieli ani nie zasługują na jedno z nich”. To piękny sentyment, ale czy jego upomnienie wciąż trwa w okresie globalnego terroru, w którym jakakolwiek grupa lub jednostka może spowodować śmierć lub zranienie setek, a nawet tysięcy? Zaczęliśmy oczekiwać prywatności, gdy my, poza bezpośrednim widokiem opinii publicznej lub organów ścigania, okłamujemy pracodawcę na temat „dnia choroby” podczas gry w piłkę, wybieramy się na rozmowę z konkurentem biznesowym, palimy marihuanę, kawortujemy z współmałżonek lub czyńcie coś, czego wolelibyśmy nie zobaczyć niewidocznymi oczami. Tak więc, na jednym poziomie, chcemy prywatności dla siebie.

Niestety właśnie to utrudnia osiągnięcie odpowiedzialnych stanowisk w tych kwestiach, zwłaszcza gdy po obu stronach występują takie skrajności. Z jednej strony niektórzy chcieliby, abyśmy wierzyli, że wszystko, co zrobione w celu ochrony ogółu społeczeństwa, powinno być dozwolone; inni twierdzą, że wszyscy mamy absolutne prawo do prywatności, bez względu na koszty utrzymania tych praw. Problem polega na tym, że żadna opcja nie wydaje się zbyt realistyczna w czasach, w których zarówno możliwość pełnego, całodobowego nadzoru, jak i ekstremistycznego ataku są bardzo realne. Jeśli skręcimy zbyt daleko w jednym kierunku, mamy szansę przekształcić się w państwo policyjne; pójść w drugą stronę i prawdopodobnie byliby nieodpowiedzialni w ochronie bezpieczeństwa naszych obywateli. Jesteśmy, jak powiedział naukowiec / autor fantastyki naukowej David Brin, rozdarty między pragnieniem prywatności dla siebie, ale niekoniecznie dla innych. (Dowiedz się więcej o debacie na temat bezpieczeństwa / prywatności w The Truth About Cybersecurity.)

W marcu 2013 r. Burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg wywołał poruszenie w swoim cotygodniowym programie radiowym, gdy powiedział, że inwigilacja kamery jest nieunikniona i niezależnie od tego, czy się z tym zgadzamy, wszyscy powinniśmy się do tego przyzwyczaić, ponieważ nie ma nic można to zrobić, aby to zatrzymać. Reakcja New York Civil Liberties Union (NYCLU) na oświadczenia burmistrza była szybka.

„To rozczarowujące, że burmistrz okazuje taką pogardę dla uzasadnionej troski nowojorczyków o ich prywatność. Nikt z nas nie spodziewa się, że pozostaniemy niewidoczni, gdy wyjdziemy na ulicę, ale mamy również prawo oczekiwać, że rząd nie nagrywa na stałe ”- powiedział przedstawiciel CBS.

Bloomberg wspomniał także o nieuchronności dronów w najbliższej przyszłości, co sugeruje, że cała kwestia elektronicznego nadzoru stanie się bardziej widoczna dla wszystkich, gdy niebo nad głową będzie pełne dronów, czy to od policji lokalnej, czy policji stanowej, FBI, od Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego lub od prywatnych firm ochroniarskich i osób fizycznych, które mogą kupić drona online za kilkaset dolarów. W chwili obecnej nie ma przepisów dotyczących użytkowania dronów w przestrzeni powietrznej nisko latającej, co oznacza, że ​​stanowią one zagrożenie dla prywatności, nawet w naszych własnych domach. Wyobraź sobie, że zerkają przez okno, kiedy się rozbierasz, kochasz, pijesz, palisz itp. Martwisz się tym, może wydawać się przesadzone, ale drony są już szeroko stosowane w działaniach wojskowych.

Więc co mamy myśleć i, co ważniejsze, robić o gwałtownym wzroście i zastosowaniu technologii nadzoru? Na tym etapie gry trudno jest określić zasady, szczególnie w obliczu eksplozji w Bostonie i udanego wykorzystania technologii w celu ustalenia tożsamości sprawców. Na początek wszyscy możemy rozważyć wykonanie następujących czynności:

  • Zdobądź wiedzę na temat konstytucyjnej ochrony przed przeszukaniem i przejęciem, rozwoju technologicznego, zagrożeń związanych z terroryzmem, powodzenia technologii w zniechęcaniu przestępców i zatrzymywania niezrażonych
  • Dowiedz się, co nasi przedstawiciele i urzędnicy publiczni naprawdę wiedzą o tych kwestiach. Naciśnij je, aby dowiedzieć się więcej i sformułować politykę
  • Odpowiedz na artykułowane zasady
  • Dowiedz się więcej wraz z rozwojem debaty
  • Ściągnij zasłony