Jak dostałem pracę IT bez wiedzy technicznej

Autor: Robert Simon
Data Utworzenia: 24 Czerwiec 2021
Data Aktualizacji: 1 Lipiec 2024
Anonim
Praca w IT - Jak zacząć pracę jako Konsultant IT
Wideo: Praca w IT - Jak zacząć pracę jako Konsultant IT

Zawartość


Źródło: lankogal / iStockphoto

Na wynos:

Jeśli chodzi o znalezienie pracy w IT, to nie tylko umiejętności techniczne.

Nie masz stopnia naukowego lub specjalnych certyfikatów informatycznych? Nie ma problemu. Nadal możesz uzyskać pracę IT. Zrobiłem to - a potem zmieniłem moje doświadczenie w sześciocyfrowy biznes.

Jak dostałem pracę w IT?

Po pierwsze, oto moje tło, kiedy zaczynałem swoją karierę w branży IT:

  • Bachelor of Science w psychologii (Ive od tego czasu dodał Master of Arts - w rekreacji.)
  • Brak certyfikatów IT (wciąż nie mam.)
  • Kodowanie w bardzo ograniczonym stopniu, nawet HTML

Podsumowując, moje CV było dość wąskie, jeśli chodzi o IT.

Doświadczenie nie zawsze jest ważne w branży IT

Jednym z powodów, dla których zrobiłem OK w świecie techniki, jest to, że oprócz bycia maniakiem, jestem dość przystojny, co może przejść długą drogę podczas pracy w branży IT (lub innej pracy, jeśli o to chodzi).


Kiedy po raz pierwszy zająłem się informatyką, właśnie przeprowadziłem się do nowego miasta, w którym nikogo nie znałem i nie miałem profesjonalnej sieci. Trollowałem reklamy i starałem się o pracę w branży technicznej - wiele z nich. Nawet złożyłem podanie do AOL o pracę w call center i nigdy nie otrzymałem odpowiedzi. Nawet AOL mnie nie chciał. Ojej.

Ale wciąż aplikowałem, gdzie tylko mogłem, i wreszcie znalazłem wywiad w małym startupie, który potrzebował wsparcia przedstawicieli. Okazało się to odrobiną szczęścia, ponieważ jedną z rzeczy, które przykuły uwagę menedżerów ds. Zatrudnienia, było moje nietechniczne przygotowanie.

Przez długi czas wierzyłem, że jeśli uda mi się odbyć rozmowę kwalifikacyjną, będę mógł znaleźć pracę. Nie zawsze tak się dzieje, ale pewność, że pójdzie na rozmowę kwalifikacyjną, znacznie wpłynie na zatrudnienie cię.

Bez błędów, bez stresu - Twój przewodnik krok po kroku do tworzenia oprogramowania zmieniającego życie bez niszczenia życia

Nie możesz poprawić swoich umiejętności programistycznych, gdy nikt nie dba o jakość oprogramowania.


W każdym razie przeprowadziłem z nim wywiad i dostałem go. Moja pierwsza praca IT.

Cztery miesiące później zostałem zwolniony z resztą zespołu wsparcia, kiedy firma przestała działać. (To, że zaczynasz od dołu, nie oznacza, że ​​nie możesz celować w górę. Sprawdź 8 sposobów, aby zostać liderem IT).

Trochę doświadczenia, mała sieć, dużo inicjatywy

Ale zgadnij co? Ta krótka praca dała mi pracę informatyczną, żeby spoliczkować moje CV, a co ważniejsze, dała mi małą profesjonalną sieć. Doprowadziło to do mojej następnej pracy IT.

Moja kolejna praca IT polegała na innym uruchomieniu, ale ta firma wiedziała, co robi. W rzeczywistości miał klientów i przychody. I bardziej interesowało go zatrudnianie ze względu na postawę niż pochodzenie. Ponownie, możliwość mówienia jak człowiek zamiast robota była dużym powodem, dla którego dostałem tę pracę.

Proces składania wniosku na starcie był „partią” kandydatów, w której pojawiło się kilkunastu wnioskodawców i rozmawiało z kilkudziesięcioma obecnymi pracownikami, a następnie przeszło kilka ćwiczeń budowania zespołu i rozwiązywania problemów. Jestem prawie pewien, że reszta wnioskodawców miała więcej doświadczenia technicznego i wiedzy niż ja. Co gorsza, nie jestem zbyt towarzyski, więc imprezy i spotkania nie są moim pomysłem na zabawę. Ale najwyraźniej dobrze mi poszło i wynajęli mnie. Znałem także kilku obecnych pracowników i otrzymałem od nich solidne rekomendacje.

Na początku myślałem, że nie przetrwam 90-dniowego okresu próbnego. To była tak stroma krzywa uczenia się! Niemniej jednak pozostałem w tej pracy przez prawie osiem lat.

Tam podjąłem inicjatywę i nauczyłem się pewnych umiejętności technicznych - w szczególności programowania SQL, tworzenia raportów niestandardowych oraz VBA do raportowania i automatyzacji Excela. To pomogło mi przodować w porównaniu z innymi pracownikami. Poza tym chodziło tylko o naukę w miejscu pracy, która wymagała podejmowania trudnych projektów, abym mógł dowiedzieć się więcej.

Rozpoczęcie działalności konsultingowej

Ale rzeczy nie trwały długo. Firma została zakupiona; zarządzanie zmienione; morale gwałtownie spadło i widziałem, jak zmienia się w call center. Zniknęła stara kultura korporacyjnego startupu, a wraz z nią zabawa.

Zmieniłem zadania i zacząłem pracować w małej organizacji non-profit, rozwijając funkcjonalność swojej witryny i zarządzając bazą danych członków. Chociaż pracowałem w organizacji non-profit, nadal miałem pracę IT.

W tym samym czasie rozpocząłem działalność doradczą. Zauważyłem, że koledzy z mojej poprzedniej pracy rozpoczęli konsultacje, i wiedziałem, że kancelarie popytu wymagają takiego rodzaju pracy, jaką wykonuję (np. Automatyzacja i dostosowywanie systemu oprogramowania dla przedsiębiorstw). Co więcej, wiedziałem, że stawka godzinowa była kilkakrotnie wyższa niż moja poprzednia stawka wynagrodzenia. Po kilku zimnych rozmowach telefonicznych, aby spróbować rozwinąć biznes, w końcu dostałem pierwszą pracę konsultingową jako podwykonawca dla innego konsultanta.

Kiedy dostałem pierwszą wypłatę za konsultacje, byłem uzależniony. Nie mogłem uwierzyć, że dostaję czterokrotność mojej starej stawki godzinowej za tę samą pracę! Odtąd zacząłem dostawać więcej pracy i mogłem wylądować z innymi klientami, gdy w mojej małej niszy rozeszła się wiadomość, że jestem dostępny do pracy konsultacyjnej.

W następnym roku powiększyłem listę klientów konsultingowych i obciążenie pracą i często robiłem więcej konsultacji każdego miesiąca niż w mojej codziennej pracy. Zdałem sobie sprawę, że moja dzienna praca przeszkadza mi w tym, ile mogę zarobić na konsultacjach, więc na kilka miesięcy przeszedłem do pracy w niepełnym wymiarze godzin, a potem całkowicie rzuciłem pracę, żeby konsultować się na pełny etat.

Od tego czasu czterokrotnie zwiększyłem moją dawną pensję dzienną, pracuję mniej, mam równoważne świadczenia medyczne i emerytalne oraz mam znacznie większą elastyczność i bezpieczeństwo finansowe niż kiedykolwiek w pracy dziennej.

Wszystko bez stopnia naukowego lub certyfikatu IT.

Możesz to zrobić?

Oczywiście.

Czy jestem wyjątkiem? Absolutnie nie. Znam innych ludzi, którzy wybrali podobne ścieżki. Niektórzy z nich, podobnie jak ja, stworzyli sześciocyfrowe firmy po zdobyciu doświadczenia informatycznego.

Cierpliwość, wytrwałość, pewność siebie i odrobina szczęścia mają duże znaczenie. Jeśli chodzi o szczęście, pamiętaj tylko: im ciężej pracujesz, tym bardziej masz szczęście. (Świetna aplikacja też nie zaszkodzi. Dowiedz się, jak ktoś poszukujący pracy dostał pracę techniczną).