Co sprawia, że ​​treści internetowe stają się wirusowe?

Autor: Robert Simon
Data Utworzenia: 20 Czerwiec 2021
Data Aktualizacji: 10 Czerwiec 2024
Anonim
9 sygnałów, że twój telefon ma wirusa
Wideo: 9 sygnałów, że twój telefon ma wirusa

Zawartość


Źródło: Hansi0673 / Dreamstime.com

Na wynos:

Marketing wirusowy może być tak potężny, jak sugeruje to szum, ale związek między wysiłkiem a nagrodą nie zawsze jest proporcjonalny.

Marketing to branża, która istnieje - w takiej czy innej formie - prawie tak długo, jak sam handel. Jednak nowe formy mediów mogą oznaczać duże zmiany w marketingu, a szczególnie w przypadku pojawienia się mediów społecznościowych. W ostatnich latach marketing za pośrednictwem mediów społecznościowych stał się branżą wartą miliardy dolarów. Marketing wirusowy jest niewątpliwie potężny, ale stwarza problemy dla reklamodawców, ponieważ trudno jest przewidzieć, kiedy wysiłki związane z przejściem na wirusy odniosą sukces. Tutaj przyjrzymy się marketingowi wirusowemu, jak to działa - a kiedy nie. (Aby zapoznać się z treścią tła, zobacz Zrozumienie mediów społecznościowych: Co musisz wiedzieć)

Niebezpieczeństwa bycia pierwszym

Gdzieś, być może w Nowym Jorku, prawdopodobnie zarys kredy zanika, ale wciąż oznacza miejsce spoczynku pierwszej odważnej duszy, która próbowała sprzedać swojego szefa w mediach społecznościowych. Rozmowa mogła przebiegać następująco:


Szef: „Chcemy, żebyś spasował nową kampanię dla jesiennej linii widżetów”.

Brave Soul: „Mogę, ale już skończyłem z rezerwowaniem billboardów, negocjowaniem spotów telewizyjnych i całym tym hałasem”.

Szef: „Mówisz mi, że zamierzasz prowadzić kampanię bez reklam?”

Brave Soul: „Nie, nie. Zrobię kilka reklam. W rzeczywistości mogą kosztować więcej niż stare, ale potem pokażę je tylko moim znajomym. Pozwolę im zrobić resztę ”.

Szef: „Wiesz, że zatrudniliśmy cię do sprzedaży naszego produktu, prawda?”

Brave Soul: „Oczywiście. Nadal będę go sprzedawać, ale nie zamierzam go reklamować. Nie reklamuję się już ”.

Bez błędów, bez stresu - Twój przewodnik krok po kroku do tworzenia oprogramowania zmieniającego życie bez niszczenia życia

Nie możesz poprawić swoich umiejętności programistycznych, gdy nikt nie dba o jakość oprogramowania.

Szef: „Bez reklam, jak, do diabła, pobudzimy sprzedaż?”


Brave Soul: „Pah. Nie zamierzam niczego sprzedawać. Nie robię sprzedaży. Buduję społeczności. Następnie mogą się wzajemnie sprzedawać na nasze produkty. ”

Szef: „Rozumiem… Podejdź na chwilę do okna. Chcę ci pokazać piękny widok na miasto z góry. ”

Cóż, prawdopodobnie nie było tak źle - a przynajmniej nie tak fatalnie. Jednak dzięki tym odważnym duszom, które położyły fundamenty, marketing wirusowy jest jednym z najgorętszych trendów reklamowych w Internecie. Problem polega na tym, że wiele osób - w tym kadra kierownicza wyższego szczebla - wciąż nie jest pewien, co to znaczy i jak to działa.

Marketing wirusowy w pigułce

Marketing wirusowy jest ewolucyjnym krokiem naprzód od marketingu szeptanego lub oddolnego. Te dwie tradycyjne formy zależały od pozytywnego marketingu o firmie lub marce przekazywanej społecznościom przez wpływowych ludzi. Aby jednak zdobyć popularność, potrzebujesz większej skali i prędkości, niż można fizycznie podróżować do różnych miejsc podczas noszenia.

Właśnie dlatego tradycyjny marketing stara się umieszczać reklamy w jak największej liczbie miejsc - po bokach budynków, billboardów, telewizji, radia i tak dalej - ponieważ nie można liczyć na reklamę ustną w celu pokrycia potrzebnej odległości masz iść.

Wejdź do Internetu, który zasadniczo zmniejszył dystans koncepcyjny między miejscami a ludźmi. Platformy społecznościowe sprawiły, że odległość ta stała się jeszcze mniej znacząca. Wszystkie te osobiste sieci internetowe dają możliwość szybkiego rozpowszechnienia odpowiednich treści wśród osób związanych z mediami społecznościowymi i Internetem. Krótko mówiąc, na tym właśnie polega marketing wirusowy - wykorzystanie mediów społecznościowych do rozpowszechnienia marketingu.

Jak działa marketing wirusowy

Firmy chcą wiedzieć, jak działa marketing wirusowy. Prawda jest taka, że ​​często nie działa. Co gorsza, gdy jedno podejście się opłaca, często jest kopiowane tyle razy, że nigdy więcej nie działa tak skutecznie. Odrzucając na bok pytania o sukces, rzeczywista mechanika jest jednak dość konsekwentna.

Wirusowa kampania marketingowa składa się z trzech głównych elementów:

  • : Aby udostępnić, marketing musi być zapakowany w ciekawe treści. Jednym z bardziej powszechnych podejść jest stworzenie humorystycznego filmu, w którym pojawia się marka lub produkt, ale dominuje rozrywka. Doskonałym przykładem jest reklama John West Salmon, w której mężczyzna walczy z niedźwiedziem, aby zdobyć łososia. Była to udana kampania wirusowa, która zwiększyła świadomość marki i odwróciła spadający udział firmy w rynku. Inne wirusowe treści marketingowe przybrały formę muzyki, artykułów, gier i tak dalej.
  • Posłańcy: Rozpoczęcie udostępniania w celu rozpoczęcia kampanii marketingowej jest prawdopodobnie najtrudniejszą częścią całej operacji. Czy prosisz pracowników o rozpowszechnianie pracy w ich sieciach osobistych? Czy rekrutujesz wynajętą ​​broń, celebrytów lub blogerów z listy A? Zdobycie właściwych posłańców i zdobycie kontaktu to miejsce, w którym wygasa większość wirusowych kampanii marketingowych. Zdobycie 100 udziałów lub wyświetleń poprzez wykorzystanie sieci osobistych jest łatwe. Dotarcie do 10 000, 100 000 lub 1 miliona nie jest. Podobnie jak pieniądze, pierwszy milion jest najtrudniejszy. W pewnym momencie marketer musi mieć nadzieję, że jest wystarczająco dobry, aby magia mediów społecznościowych wykonała zadanie, co prowadzi nas do ostatniego elementu udanej kampanii marketingu wirusowego.
  • Środowisko: Czasami nie ma żadnego wyjaśnienia, dlaczego jedna dobra treść znika, a gorsza treść staje się wirusowa. W takich przypadkach kozioł ofiarny zawsze mierzy czas. Możesz mieć właściwych i właściwych posłańców i nadal tracić, jeśli nie jest to odpowiednie środowisko do zarażenia się wirusem. Dlatego marketing wirusowy może być tak frustrujący - potencjał wzrostu jest ogromny, ale sukces może wydawać się losowy.

Na wynos

Nike, Volkswagen, Old Spice, Reebok, Ray-Ban i Ikea miały udane kampanie wirusowe, ale miały też swój udział w tych niezbyt udanych. Marketing wirusowy może być tak potężny, jak sugeruje to szum, ale związek między wysiłkiem a nagrodą nie zawsze jest proporcjonalny. W przypadku tradycyjnej reklamy umieszczenie większej liczby miejsc na ogół zapewni przewidywalny wzrost konwersji. Dzięki marketingowi wirusowemu umieszczasz swoje w kilku kluczowych miejscach i masz nadzieję, że się rozwinie. Z tego powodu żadna kampania reklamowa nie jest czysto wirusowa ani tradycyjna. Większość współczesnych kampanii marketingowych tworzy takie, które działają obiema technikami, a nie stawiają duży zakład na jedną lub drugą. Co więcej, skupienie się na tworzeniu reklam wirusowych zgodnych z udostępnianiem online sprawiło, że tradycyjne reklamy są bardziej ostre i interesujące.